Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Opowiadania drastyczne
Rok powstania: 1968
z pół roku.
- Chodzisz po ulicy?
- Nie. Dopiero dzisiaj.
- Powiedz mi, kto cię do tego namówił czy zmusił?
- Nie powiem.
- Dlaczego mnie zaczepiłaś?
- Tak sobie.
- Czy chciałaś w ten sposób zarobić?
- Pewnie.
- Słuchaj, dziecko, dostaniesz ode mnie dwieście złotych...
- Naprawdę?
- Dostaniesz dwieście złotych, jeśli powiesz mi całą prawdę. Kto cię napo... To znaczy, kto był ten pierwszy?
- Stolarz. Powiedział, że jestem już dorosła. I że jak go usłucham, to mi będzie u niego dobrze. Tylko żebym nic nie gadała.
- Jak się ten stolarz nazywa? Gdzie mieszka?
- Nie powiem, nie powiem! Ja tu nie po to przyszłam.
- No dobrze. Jeszcze o tym
z pół roku.<br>- Chodzisz po ulicy?<br>- Nie. Dopiero dzisiaj.<br>- Powiedz mi, kto cię do tego namówił czy zmusił?<br>- Nie powiem.<br>- Dlaczego mnie zaczepiłaś?<br>- Tak sobie.<br>- Czy chciałaś w ten sposób zarobić?<br>- Pewnie.<br>- Słuchaj, dziecko, dostaniesz ode mnie dwieście złotych...<br>- Naprawdę?<br>- Dostaniesz dwieście złotych, jeśli powiesz mi całą prawdę. Kto cię napo... To znaczy, kto był ten pierwszy?<br>- Stolarz. Powiedział, że jestem już dorosła. I że jak go usłucham, to mi będzie u niego dobrze. Tylko żebym nic nie gadała.<br>- Jak się ten stolarz nazywa? Gdzie mieszka?<br>- Nie powiem, nie powiem! Ja tu nie po to przyszłam.<br>- No dobrze. Jeszcze o tym
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego