Typ tekstu: Książka
Tytuł: Wyjść z matni
Rok: 1994
się od nich odczepili - nalałam sobie kieliszek mineralnej i nie wypuszczałam go z ręki. Trochę pomogło.
Monika: Zawsze można się jakoś wykręcić, to chyba nie jest takie trudne.
Anka: Zależy, co człowiek sobie wyobraża. Większość z nas nie zdaje sobie sprawy, jak głęboko ma wbite do głowy, że odmawiając picia naraża się innym. Od małego każdy słyszał i sam powtarzał: "a kto z nami nie wypije, tego piorun trzaśnie" albo co najmniej "tego we dwa kije".
Monika: No rzeczywiście. Jak mówiłeś, Włodek? Jeżeli ktoś nie pije, staje się podejrzanym odmieńcem.
Włodek: Ludzie po prostu nie rozumieją, że alkoholik nie może wypić nawet
się od nich odczepili - nalałam sobie kieliszek mineralnej i nie wypuszczałam go z ręki. Trochę pomogło.&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Monika: Zawsze można się jakoś wykręcić, to chyba nie jest takie trudne.&lt;/&gt;<br>&lt;who3&gt;Anka: Zależy, co człowiek sobie wyobraża. Większość z nas nie zdaje sobie sprawy, jak głęboko ma wbite do głowy, że odmawiając picia naraża się innym. Od małego każdy słyszał i sam powtarzał: "a kto z nami nie wypije, tego piorun trzaśnie" albo co najmniej "tego we dwa kije".&lt;/&gt;<br>&lt;who1&gt;Monika: No rzeczywiście. Jak mówiłeś, Włodek? Jeżeli ktoś nie pije, staje się podejrzanym odmieńcem.&lt;/&gt;<br>&lt;who2&gt;Włodek: Ludzie po prostu nie rozumieją, że alkoholik nie może wypić nawet
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego