Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Gazeta Wrocławska
Nr: 12.02
Miejsce wydania: Wrocław
Rok: 1999
czterorundową walkę kondycyjnie. W ostatnim starciu narzuciłem ostre tempo. Ludzie mówili do mojego trenera Andrzeja Gmitruka, że dałem koncert. Głupio się chwalić, ale nawet sławny promotor Panos Eliades powiedział, że widzi moje postępy i jest ze mnie zadowolony. Życzliwi fachowcy z Anglii i Norwegii podpowiadali mi tylko, żebym się nie nastawiał na znokautowanie rywala za wszelką cenę, bym się nie napinał. Wszystko to przyjdzie samo, mam boksować swoje, a rywale z pewnością zaczną się przewracać po moich ciosach. Następny pojedynek rozegram prawdopodobnie 13 marca w Lonndynie. Wtedy ma boksować także Tomasz Adamek, dla którego ostatnio nie było przeciwnika. Nie dojdzie do
czterorundową walkę kondycyjnie. W ostatnim starciu narzuciłem ostre tempo. Ludzie mówili do mojego trenera Andrzeja Gmitruka, że dałem koncert. Głupio się chwalić, ale nawet sławny promotor Panos Eliades powiedział, że widzi moje postępy i jest ze mnie zadowolony. Życzliwi fachowcy z Anglii i Norwegii podpowiadali mi tylko, żebym się nie nastawiał na znokautowanie rywala za wszelką cenę, bym się nie napinał. Wszystko to przyjdzie samo, mam boksować swoje, a rywale z pewnością zaczną się przewracać po moich ciosach. Następny pojedynek rozegram prawdopodobnie 13 marca w Lonndynie. Wtedy ma boksować także Tomasz Adamek, dla którego ostatnio nie było przeciwnika. Nie dojdzie do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego