Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Arsenał Gorzowski
Nr: 7/8
Miejsce wydania: Gorzów Wielkopolski
Rok: 1998
wybaczyć nawet bałagan w kuchni i nawoływanie do spokoju w apogeum radosnej sobotniej prywatki. Jego ZEN rzeczywiście uspokajał wszystko. Szczególnie, gdy Andrzej zamyślał się i mówił: "wszystko jest po Twojej myśli - tylko pomyśl..."
Przy całym swoim spokoju, całej chęci odczuwania tego, co staje na Jego drodze, przy całym pogodzeniu z naturą i światem, miał Andrzej jedno wielkie, niespełnione MARZENIE. Marzenie, któremu podporządkował całe niemal życie. I w końcu Marzenie Życia się spełniło; wyjechał do Kanady, pożegnał się z przyjaciółmi, napisał ostatni wiersz i wyjechał... A dwa tygodnie później obiegła wszystkich wiadomość niespodziewana. Andrzej Sulima-Suryn w swojej wytęsknionej Atlantydzie zbliżył się
wybaczyć nawet bałagan w kuchni i nawoływanie do spokoju w apogeum radosnej sobotniej prywatki. Jego ZEN rzeczywiście uspokajał wszystko. Szczególnie, gdy Andrzej zamyślał się i mówił: &lt;q&gt;"wszystko jest po Twojej myśli - tylko pomyśl..."&lt;/&gt;<br>Przy całym swoim spokoju, całej chęci odczuwania tego, co staje na Jego drodze, przy całym pogodzeniu z naturą i światem, miał Andrzej jedno wielkie, niespełnione MARZENIE. Marzenie, któremu podporządkował całe niemal życie. I w końcu Marzenie Życia się spełniło; wyjechał do Kanady, pożegnał się z przyjaciółmi, napisał ostatni wiersz i wyjechał... A dwa tygodnie później obiegła wszystkich wiadomość niespodziewana. Andrzej Sulima-Suryn w swojej wytęsknionej Atlantydzie zbliżył się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego