Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 11.98
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
jak lubi mama. Jesz to, co oni uważają za zdrowe i spotykasz się z ludźmi, których oni uważają za porządnych. Sama o tym nie wiesz, ale najprawdopodobniej nie "wyprowadziłaś" się od swoich rodziców emocjonalnie i w głębi duszy ciągle jesteś ich małą córeczką. Dalej jesteś połączona z nimi "psychologiczną pępowiną", nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Rodzice kontrolują cię nawet, kiedy jesteś dorosła: czy to bezpośrednio - mówiąc ci, co masz robić, czy to za pośrednictwem "głosu", który słyszysz za każdym razem, kiedy robisz coś "po swojemu". W twojej głowie zostało wiele przekonań wyniesionych z dzieciństwa. Jednak to, co było dla
jak lubi mama. Jesz to, co oni uważają za zdrowe i spotykasz się z ludźmi, których oni uważają za porządnych. Sama o tym nie wiesz, ale najprawdopodobniej nie "wyprowadziłaś" się od swoich rodziców emocjonalnie i w głębi duszy ciągle jesteś ich małą córeczką. Dalej jesteś połączona z nimi "psychologiczną pępowiną", nawet nie zdając sobie z tego sprawy. Rodzice kontrolują cię nawet, kiedy jesteś dorosła: czy to bezpośrednio - mówiąc ci, co masz robić, czy to za pośrednictwem "głosu", który słyszysz za każdym razem, kiedy robisz coś "po swojemu". W twojej głowie zostało wiele przekonań wyniesionych z dzieciństwa. Jednak to, co było dla
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego