Typ tekstu: Książka
Autor: Kisielewski Stefan
Tytuł: Abecadło Kisiela
Rok: 1990
za złe, że niszczył w Krakowie prywatną inicjatywę.
Stare sklepy zamykał.
A jego rodzina była bardzo bogata i też mieli takie sklepy, więc on miał jakiś kompleks.
Potem się w Sejmie bardzo naraził, bo był najstarszym posłem, otwierał Sejm, i coś takiego powiedział, co się Kliszce nie podobało. Kliszko był nerwus straszny i zabronił, żeby już kiedykolwiek Drobner zabierał głos w tych sprawach.
Zabawna to była postać, ale niezbyt poważna.

Stanisław Dygat - aaa, to zabawna, ciekawa postać. I bardzo zdolny.
Ja go cenię, bo to pisarz, który się potrafił ustawić poza komunizmem - ale nie przeciw, poza socrealizmem, poza wszystkim.
Miał swoje
za złe, że niszczył w Krakowie prywatną inicjatywę.<br>Stare sklepy zamykał.<br>A jego rodzina była bardzo bogata i też mieli takie sklepy, więc on miał jakiś kompleks.<br>Potem się w Sejmie bardzo naraził, bo był najstarszym posłem, otwierał Sejm, i coś takiego powiedział, co się Kliszce nie podobało. Kliszko był nerwus straszny i zabronił, żeby już kiedykolwiek Drobner zabierał głos w tych sprawach.<br>Zabawna to była postać, ale niezbyt poważna.<br><br>&lt;tit&gt;Stanisław Dygat&lt;/&gt; - aaa, to zabawna, ciekawa postać. I bardzo zdolny.<br>Ja go cenię, bo to pisarz, który się potrafił ustawić poza komunizmem - ale nie przeciw, poza socrealizmem, poza wszystkim.<br>Miał swoje
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego