Typ tekstu: Książka
Autor: Iredyński Ireneusz
Tytuł: Dzień oszusta. Człowiek epoki
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1962
i ludzi, i wysysają krew z ranki. Badania nad wykorzystaniem desmokynazy jako leku są w toku", z drugiej koperty (wysłanej w lipcu) wyjąłem zaproszenie na ślub Henryka Wiatora z Barbarą Górską, na zadrukowanym kartoniku był odręczny dopisek "Stasiu! Przyjedź koniecznie, tylko ty potrafisz to ocenić!!!" Zlepienie się kopert było tym niby nieważnym przypadkiem, który, jak to wiemy z historii nauki, bywa rozstrzygający przy wielu pracach naukowych. Co uważniejsi słuchacze zastanowili się już zapewne, dlaczego podczas mojego omamienia do Henia nie zatelefonowałem, dlaczego nie pojechałem do niego, Siła na pewno by się temu nie przeciwstawiała, mogłem zresztą nawet zwykłą pocztówką dać znać
i ludzi, i wysysają krew z ranki. Badania nad wykorzystaniem desmokynazy jako leku są w toku", z drugiej koperty (wysłanej w lipcu) wyjąłem zaproszenie na ślub Henryka Wiatora z Barbarą Górską, na zadrukowanym kartoniku był odręczny dopisek "Stasiu! Przyjedź koniecznie, tylko ty potrafisz to ocenić!!!" Zlepienie się kopert było tym niby nieważnym przypadkiem, który, jak to wiemy z historii nauki, bywa rozstrzygający przy wielu pracach naukowych. Co uważniejsi słuchacze zastanowili się już zapewne, dlaczego podczas mojego omamienia do Henia nie zatelefonowałem, dlaczego nie pojechałem do niego, Siła na pewno by się temu nie przeciwstawiała, mogłem zresztą nawet zwykłą pocztówką dać znać
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego