Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1999
kontrolować jej finanse, zakazywał spotkań ze znajomymi. A wszystko to z troski o Agnieszkę, o stan jej zdrowia, finansów, jej humor ("zawsze po spotkaniach z koleżaneczkami jesteś rozdrażniona i nie chcesz ze mną rozmawiać"). Wszystkim awanturom winna była oczywiście ona, która doprowadzała Piotra do wybuchu "swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem". On nigdy nie był winny. Ona zawsze.
Scenariusz związku Agnieszki i Piotra przypomina ci twój własny związek? Albo ten, z którego udało ci się uwolnić? A może podobnie wygląda małżeństwo twoich rodziców albo związek przyjaciółki? Albo twój nowy chłopak zaczyna zachowywać się jak Piotr, robiąc ci awantury bez powodu i zrzucając winę na ciebie? Kim
kontrolować jej finanse, zakazywał spotkań ze znajomymi. A wszystko to z troski o Agnieszkę, o stan jej zdrowia, finansów, jej humor ("zawsze po spotkaniach z koleżaneczkami jesteś rozdrażniona i nie chcesz ze mną rozmawiać"). Wszystkim awanturom winna była oczywiście ona, która doprowadzała Piotra do wybuchu "swoim nieodpowiedzialnym zachowaniem". On nigdy nie był winny. Ona zawsze. <br>Scenariusz związku Agnieszki i Piotra przypomina ci twój własny związek? Albo ten, z którego udało ci się uwolnić? A może podobnie wygląda małżeństwo twoich rodziców albo związek przyjaciółki? Albo twój nowy chłopak zaczyna zachowywać się jak Piotr, robiąc ci awantury bez powodu i zrzucając winę na ciebie? Kim
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego