Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 46
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
w domach opieki dla niepełnosprawnych umysłowo.
Jeden pożar nie wywołał ofiar, w drugim zginęły trzy osoby, w trzecim jedna - ale trzy są bardzo ciężko poparzone.
Są takie wiadomości prasowe, po których nie można odłożyć gazety i zająć się czym innym.
Pozostaje bowiem poczucie współwiny, wywołane przez ten rodzaj przerażenia, który nie daje spać.
Ja wiem, że wszystko da się wytłumaczyć. Cóż, nieszczęście.
W ostatnim pożarze, w domu opieki dla chłopców, wychowawcy sami z narażeniem życia pożar gasili.
Wszędzie na pewno personel był ofiarny i przedtem i potem.
Ale za każdym razem chodziło o ludzi mniej sprawnych niż my, a także inaczej niż my
w domach opieki dla niepełnosprawnych umysłowo.<br>Jeden pożar nie wywołał ofiar, w drugim zginęły trzy osoby, w trzecim jedna - ale trzy są bardzo ciężko poparzone.<br>Są takie wiadomości prasowe, po których nie można odłożyć gazety i zająć się czym innym.<br>Pozostaje bowiem poczucie współwiny, wywołane przez ten rodzaj przerażenia, który nie daje spać.<br>Ja wiem, że wszystko da się wytłumaczyć. Cóż, nieszczęście.<br>W ostatnim pożarze, w domu opieki dla chłopców, wychowawcy sami z narażeniem życia pożar gasili.<br>Wszędzie na pewno personel był ofiarny i przedtem i potem.<br>Ale za każdym razem chodziło o ludzi mniej sprawnych niż my, a także inaczej niż my
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego