po prostu figurę Sensu, której nazbyt jednoznaczny obraz czy postać pisarz usiłuje czytelnikom narzucić, przedstawiając im "własne uczucia, poglądy, urojenia i fantazmaty". W roku 1978, gdy krakowski krytyk przedrukowywał swój szkic pod postacią "Innego", można było dopatrywać się postaci autora czy to krajowego, czy emigracyjnego, skazanego przez cenzurę na publiczny niebyt w obiegu oficjalnym. Z tego głównie powodu literacki program rzeczników "nowej prywatności" - głoszony przez przedstawicieli "pokolenia 75", związanych z redakcją gdańskiego "Punktu" i seminarium prowadzonym przez Marię Janion, podobnie jak tezy Chwina i Rośka, krytyków związanych z tym środowiskiem - nie miał szans na prawdziwą dyskusję. Z jednej strony program atakowany