największą podłość, byle się tej prawdy dowiedzieć.<br>Chodziło o to, że w pamiętniku oprócz listy istniejących czy zmyślonych amantów, oprócz brudnych spraw przeszłych, które w gruncie rzeczy mógłby nawet żonie darować, przeczytał potworną plotkę, dotyczącą już obecnego jej życia. Zofia Dubilanka pisała:<br>"W szpitalu dowiedziałam się, że tej kobiecie robiono niedawno operację. Z początku mówiono, że ślepej kiszki, potem, że dołączyły się jakieś komplikacje kobiece... Lecz opowiadają także, że było to w istocie całkiem co innego... Jeżeli to jest prawda i jeżeli Widmar nic o tym nie wie, to znaczy, że ona zdradzała go już będąc jego żoną. Obliczyłam to na