Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o meblach,o zdrowiu,o pracy,o kotach
Rok powstania: 2001
chyba do trzech metrów po pięćset złotych, pięćset złotych metr. W Puszczy. Tak, tak, tak. W Puszczy. Po suszarni wszystko jest. No. Jakby coś tego, to możemy jechać. Tak? No, po drugie będę teraz załatwiał sosenkę i będę miał ładny dąb. Suchutki. Też. O, i jest jesion. I jesionu jest niedużo do kupienia. Sosnę muszę wziąć, bo ja nie mam sosny nic. No. No, no, będę brał . Aha. Ja będę miał chyba okna dla pana. Tylko w sobotę będę u tego gościa dopiero. Ale to już później to pan tam powiesi musi, czy coś. Stanęło w końcu, nie wiem, co tam
chyba do trzech metrów po pięćset złotych, pięćset złotych metr.<pause> <vocal desc="yyy"> W Puszczy. Tak, tak, tak. W Puszczy.<pause> Po suszarni wszystko jest.<pause> No.<pause> Jakby coś tego, to możemy jechać. Tak?<pause> No, po drugie będę teraz załatwiał sosenkę i będę miał ładny dąb. Suchutki. Też. O, i jest jesion. I jesionu jest niedużo do kupienia.<pause> Sosnę muszę wziąć, bo ja nie mam sosny nic.<pause> No.<pause> No, no, będę brał <pause>. Aha.<pause> Ja będę miał chyba okna dla pana.<pause> Tylko w sobotę będę u tego gościa dopiero. Ale to już później to pan tam powiesi musi, czy coś.<pause> Stanęło w końcu, nie wiem, co tam
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego