Typ tekstu: Książka
Autor: Jagielski Wojciech
Tytuł: Modlitwa o deszcz
Rok wydania: 2004
Rok powstania: 2002
z niewielkim oddziałem przystał do Massuda.
- Postępujemy tak, żeby przetrwać. Każdy chce żyć. Życie nas do tego zmusza. Cóż miałbym z tego, że w imię jakichś zasad stawałbym po niewłaściwej stronie? Na co zdałaby mi się moja szlachetność, jeśli w jej wyniku byłbym martwy? - tłumaczył, siedząc na wielkim kamieniu wyznaczającym niegdyś skraj polnej drogi, którą teraz zarastał step. - Można to zwać zdradą, a można też strategią w walce o przetrwanie. Tu sami musimy się troszczyć o siebie. Nikt tego za nas nie zrobi. Mawia się u nas, że nawet Najwyższy pomaga tym, którzy przede wszystkim troszczą się o siebie. Zawsze staramy
z niewielkim oddziałem przystał do Massuda.<br>- Postępujemy tak, żeby przetrwać. Każdy chce żyć. Życie nas do tego zmusza. Cóż miałbym z tego, że w imię jakichś zasad stawałbym po niewłaściwej stronie? Na co zdałaby mi się moja szlachetność, jeśli w jej wyniku byłbym martwy? - tłumaczył, siedząc na wielkim kamieniu wyznaczającym niegdyś skraj polnej drogi, którą teraz zarastał step. - Można to zwać zdradą, a można też strategią w walce o przetrwanie. Tu sami musimy się troszczyć o siebie. Nikt tego za nas nie zrobi. Mawia się u nas, że nawet Najwyższy pomaga tym, którzy przede wszystkim troszczą się o siebie. Zawsze staramy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego