wiedzą, jak to pisać - panuje teraz prawdziwe szaleństwo; niektóre działają słabo, ale inne mocno i każdy z nich powoduje inny skutek. Mam wrażenie, że lekarstwa na receptę są mniej groźne od takich parafarmaceutyków, bo są jednak w jakikolwiek sposób kontrolowane.<br><br>Choć psychiatrzy często pochlebnie wypowiadają się o najnowszych lekach psychotropowych, niejeden specyfik wzbudza w końcu kontrowersje. W tym roku prokurator generalny Nowego Jorku skierował do sądu sprawę koncernu GlaxoSmithKline. W sądzie dowiedziono, że koncern utajnił wyniki czterech z pięciu przeprowadzonych badań klinicznych przeciwdepresyjnego Paxilu (inaczej Seroxat) - ujawniono tylko te najbardziej korzystne. Tymczasem, zarzucał prokurator, w pewnej fazie działania lek może potęgować