sprzeczna, czyli niemożliwa. Na przykład: demokracja opiera się na wierze, że wszyscy członkowie wspólnoty politycznej są równi. Jest to akt wiary, bo doświadczenie nas uczy, że wszyscy ludzie są różni. To właśnie chrześcijaństwo wiarę tę ugruntowało i rozprzestrzeniło, bo wcześniejsze społeczeństwa, a także i wiele nam współczesnych - spójrzmy choćby na niektóre kraje Afryki, na Bliski czy Daleki Wschód - nie dzieliły tej wiary. Dalej, demokracja musi się także opierać na wielkoduszności wobec mniejszości. Konsekwentne nieliczenie się z poglądami mniejszości, ponieważ wygraliśmy demokratyczne głosowanie, albo uruchamia efekt wahadła i rozchwiewa państwo, albo popycha mniejszość do terroryzmu, co też grozi demontażem demokracji. Kolejnym wewnętrznym