Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Przegląd Wojsk Lądowych
Nr: 1
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
czynnikiem zaskoczenia i brakiem koordynacji polskich działań obronnych, napastnikom miażdżącą przewagę. Około godz. 3.00 grupa "Połocka" zaatakowała strażnice pułku KOP "Głębokie", napotykając na spontaniczny, ale zdecydowany opór. Szturmujący strażnicę KOP w miasteczku Dzisna czerwonoarmiści mieli ułatwione zadanie dzięki pomocy miejscowego przewodnika, komunisty Szulmana, obywatela polskiego narodowości żydowskiej. Takie przypadki nielojalnej postawy mniejszości narodowych nie należały do wyjątków. Pułk złożony tylko z dwóch batalionów nie był w stanie skutecznie powstrzymać nieprzyjaciela i pod jego naporem rozpoczął odwrót, początkowo kierując się na Wilno, a po jego zajęciu przez Armię Czerwoną zdołał przekroczyć w kilku miejscach granicę łotewską, torując sobie drogę siłą.
Próbując
czynnikiem zaskoczenia i brakiem koordynacji polskich działań obronnych, napastnikom miażdżącą przewagę. Około godz. 3.00 grupa "Połocka" zaatakowała strażnice pułku KOP "Głębokie", napotykając na spontaniczny, ale zdecydowany opór. Szturmujący strażnicę KOP w miasteczku Dzisna czerwonoarmiści mieli ułatwione zadanie dzięki pomocy miejscowego przewodnika, komunisty Szulmana, obywatela polskiego narodowości żydowskiej. Takie przypadki nielojalnej postawy mniejszości narodowych nie należały do wyjątków. Pułk złożony tylko z dwóch batalionów nie był w stanie skutecznie powstrzymać nieprzyjaciela i pod jego naporem rozpoczął odwrót, początkowo kierując się na Wilno, a po jego zajęciu przez Armię Czerwoną zdołał przekroczyć w kilku miejscach granicę łotewską, torując sobie drogę siłą.<br>Próbując
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego