Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Cosmopolitan
Nr: 02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
się będzie jedynie z tym, co warczy w głowie, a tłumaczenie zostawisz na lepsze czasy. W poniedziałek bez zadania domowego, z głową pełną czarnych przeczuć odnośnie do partnera i przyjaciółki, przybędziesz do pracy. Cierpienie i jego przyczyny nie znikną - może pojawią się wieczorem uzupełnione o wściekłość na szefa lub własną niemoc, spowodowaną obniżoną sprawnością zarówno umysłową, jak i fizyczną. W ramach walki z bezsennością wypijesz tylko troszkę... W tym momencie zatoczysz koło, z którego za każdym razem coraz trudniej się uwolnić. Z czasem będziesz potrzebować coraz więcej alkoholu, aby poczuć ulgę, która trwa coraz krócej, a z kolei problemy wywołane piciem
się będzie jedynie z tym, co warczy w głowie, a tłumaczenie zostawisz na lepsze czasy. W poniedziałek bez zadania domowego, z głową pełną czarnych przeczuć odnośnie do partnera i przyjaciółki, przybędziesz do pracy. Cierpienie i jego przyczyny nie znikną - może pojawią się wieczorem uzupełnione o wściekłość na szefa lub własną niemoc, spowodowaną obniżoną sprawnością zarówno umysłową, jak i fizyczną. W ramach walki z bezsennością wypijesz tylko troszkę... W tym momencie zatoczysz koło, z którego za każdym razem coraz trudniej się uwolnić. Z czasem będziesz potrzebować coraz więcej alkoholu, aby poczuć ulgę, która trwa coraz krócej, a z kolei problemy wywołane piciem
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego