Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Kobieta i Życie
Nr: 10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1954
chłopi ze wsi Mogiła, na której terenach powstawała Nowa Huta, od pokoleń przywykli do pracy na roli, nie mogli pogodzić się z nowym, które jak burza wtargnęło do ich wsi. Pierwszym budowniczym Nowej Huty - inżynierom czuwającym nad robotami, mierniczym wytyczającym tereny pod przyszłe bloki - towarzyszyła zimna, obojętna, często wroga i nienawistna atmosfera. Gdy w gorący czerwcowy dzień zmęczony upałem kopacz Julian Wadiński - sąsiad Słyszów jeszcze z tego okresu, gdy po przyjeździe z Wadowic mieszkali w barakach - zapukał do okna chałupy i poprosił o wodę usłyszał w odpowiedzi:
- Wody dosyć w Wiśle, a stąd do Wisły tylko kawałek - i drzwi zatrzasnęły się
chłopi ze wsi Mogiła, na której terenach powstawała Nowa Huta, od pokoleń przywykli do pracy na roli, nie mogli pogodzić się z &lt;hi rend="spaced"&gt;nowym&lt;/&gt;, które jak burza wtargnęło do ich wsi. Pierwszym budowniczym Nowej Huty - inżynierom czuwającym nad robotami, mierniczym wytyczającym tereny pod przyszłe bloki - towarzyszyła zimna, obojętna, często wroga i nienawistna atmosfera. Gdy w gorący czerwcowy dzień zmęczony upałem kopacz Julian Wadiński - sąsiad Słyszów jeszcze z tego okresu, gdy po przyjeździe z Wadowic mieszkali w barakach - zapukał do okna chałupy i poprosił o wodę usłyszał w odpowiedzi: <br>- &lt;who3&gt;Wody dosyć w Wiśle, a stąd do Wisły tylko kawałek&lt;/&gt; - i drzwi zatrzasnęły się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego