Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 10.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 10.07
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
Karp chciał się jakoby podzielić swoją wiedzą ze Zbigniewem Wassermannem z sejmowej komisji śledczej, ale nie zdążył.
Tego nie było
W tekście o śmierci Karpia pada też nazwisko byłego posła SKL Zbigniewa Chrzanowskiego - "dobrego znajomego" Gmyrka oraz "prawej ręki" Balazsa, gdy ten był ministrem rolnictwa. Dzień przed śmiercią Karpia Chrzanowski nieoczekiwanie wyjechał z rodziną do Stanów Zjednoczonych, a potem zrzekł się mandatu posła. Tłumaczy, że wyjechał, "bo miał dość sceny politycznej w Polsce, a interesy łatwiej robi się w Ameryce". Zarzeka się, że nie znał Karpia.
Wassermann nie potwierdził, że miał otrzymać od Karpia sensacyjne informacje o tajemniczych powiązaniach na rynku
Tego nie było
W tekście o śmierci Karpia pada też nazwisko byłego posła SKL Zbigniewa Chrzanowskiego - "dobrego znajomego" Gmyrka oraz "prawej ręki" Balazsa, gdy ten był ministrem rolnictwa. Dzień przed śmiercią Karpia Chrzanowski nieoczekiwanie wyjechał z rodziną do Stanów Zjednoczonych, a potem zrzekł się mandatu posła. Tłumaczy, że wyjechał, "bo miał dość sceny politycznej w Polsce, a interesy łatwiej robi się w Ameryce". Zarzeka się, że nie znał Karpia.
Wassermann nie potwierdził, że miał otrzymać od Karpia sensacyjne informacje o tajemniczych powiązaniach na rynku
Karp</> chciał się jakoby podzielić swoją wiedzą ze <name type="person">Zbigniewem Wassermannem</> z sejmowej komisji śledczej, ale nie zdążył.<br><br><tit>Tego nie było</><br><br>W tekście o śmierci <name type="person">Karpia</> pada też nazwisko byłego posła <name type="org">SKL</> <name type="person">Zbigniewa Chrzanowskiego</> - "dobrego znajomego" <name type="person">Gmyrka</> oraz "prawej ręki" <name type="person">Balazsa</>, gdy ten był ministrem rolnictwa. Dzień przed śmiercią <name type="person">Karpia</> <name type="person">Chrzanowski</> nieoczekiwanie wyjechał z rodziną do <name type="place">Stanów Zjednoczonych</>, a potem zrzekł się mandatu posła. Tłumaczy, że wyjechał, <q>"bo miał dość sceny politycznej w <name type="place">Polsce</>, a interesy łatwiej robi się w <name type="place">Ameryce</>"</>. Zarzeka się, że nie znał <name type="person">Karpia</>.<br><name type="person">Wassermann</> nie potwierdził, że miał otrzymać od <name type="person">Karpia</> sensacyjne informacje o tajemniczych powiązaniach na rynku
