Polaków, jego rolę integrującą rozdarty na zabory i poddany obcej przemocy naród. Był on rozwijany, pielęgnowany i strzeżony przez inteligencję, stanowił jej główną siłę i wyróżnik (nikt, kto się nim nie posługiwał, nie mógł być pełnowartościowym członkiem warstwy). Mimo że w wieku XX presja zjawisk społecznych, kulturalnych, cywilizacyjnych w dziejach niepodległej już Polski potęgowała się, mimo że w ciągu tego czasu również inne klasy i warstwy dochodziły do głosu - "centrum polszczyzny" (tak Przyboś określił język Nocy i dni, lecz nazwę tę można rozciągnąć na cały język literacki) trwało niezmiennie i zachowywało w społeczeństwie, mówiącym już kompletnie inaczej, swój dawny prestiż i