Typ tekstu: Książka
Autor: Fiedler Arkady
Tytuł: Dywizjon 303
Rok: 1942
wyglądało jak akwarium z wieloma rybkami! - oświadczył później jeden z myśliwców walczących tego dnia.

Dywizjon 303 wystartował o godzinie 8 minut 45 przed południem znowu tylko z 9 maszynami. Radio z ziemi, jak zwykle, wyznaczało kierunek lotu: południowy wschód. Po przebyciu połowy drogi między Londynem a wybrzeżem myśliwcy zauważyli owo niepokojące zjawisko: niezliczone patrole Messerschmittów. Szły dwójkami bardzo wysoko, na pułapie nieosiągalnym dla Hurricanów. Niektóre z nich krążyły w jednym miejscu, inne zataczając esy posuwały się ku północy w głąb Anglii. Z ziemi nie było ich wcale widać na tej wysokości, natomiast obecność ich zdradzały białe smugi powietrzne, jakie samoloty pozostawiały
wyglądało jak akwarium z wieloma rybkami! - oświadczył później jeden z myśliwców walczących tego dnia.<br><br>Dywizjon 303 wystartował o godzinie 8 minut 45 przed południem znowu tylko z 9 maszynami. Radio z ziemi, jak zwykle, wyznaczało kierunek lotu: południowy wschód. Po przebyciu połowy drogi między Londynem a wybrzeżem myśliwcy zauważyli owo niepokojące zjawisko: niezliczone patrole Messerschmittów. Szły dwójkami bardzo wysoko, na pułapie nieosiągalnym dla Hurricanów. Niektóre z nich krążyły w jednym miejscu, inne zataczając esy posuwały się ku północy w głąb Anglii. Z ziemi nie było ich wcale widać na tej wysokości, natomiast obecność ich zdradzały białe smugi powietrzne, jakie samoloty pozostawiały
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego