Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 02.05 (5)
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
Duchowieństwo propaguje taką wersję islamu, która zabezpiecza jego interesy w państwie.

Wniosek prosty, acz odważny: najwłaściwszymi nauczycielami religii są nie członkowie ruhanijjat, ale uczeni niekierujący się żądzą zysku. To oni bronią wolności, będącej fundamentem religii, i zaświadczają, czym jest wiara prawdziwie bezinteresowna.

Ale Surusz poszedł jeszcze dalej. Jego najbardziej politycznie niepoprawną - w realiach współczesnego Iranu - koncepcją jest idea trzech składników miejscowej kultury: przedislamskiego, muzułmańskiego i tego wyklętego - zachodniego. Kto odrzuca składnik zachodni, odrzuca istotną część tradycji irańskiej. A przecież - dodaje Surusz - we współczesnym świecie nie sposób zamknąć się na wpływy Zachodu. Bez nich Iran stanie się zacofanym krajem, skazanym na despotyzm
Duchowieństwo propaguje taką wersję islamu, która zabezpiecza jego interesy w państwie.<br><br>Wniosek prosty, acz odważny: najwłaściwszymi nauczycielami religii są nie członkowie &lt;foreign&gt;ruhanijjat&lt;/&gt;, ale uczeni &lt;orig&gt;niekierujący&lt;/&gt; się żądzą zysku. To oni bronią wolności, będącej fundamentem religii, i zaświadczają, czym jest wiara prawdziwie bezinteresowna.<br><br>Ale Surusz poszedł jeszcze dalej. Jego najbardziej politycznie niepoprawną - w realiach współczesnego Iranu - koncepcją jest idea trzech składników miejscowej kultury: przedislamskiego, muzułmańskiego i tego wyklętego - zachodniego. Kto odrzuca składnik zachodni, odrzuca istotną część tradycji irańskiej. A przecież - dodaje Surusz - we współczesnym świecie nie sposób zamknąć się na wpływy Zachodu. Bez nich Iran stanie się zacofanym krajem, skazanym na despotyzm
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego