Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 11.25
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ostateczne, oficjalne rezultaty - powiedział "Rz" Taras Bojecki, pierwszy sekretarz Ambasady Ukrainy w Madrycie. To jedna z tych placówek, w których, jak twierdzi AFP, Juszczenkę poparło "kilku dyplomatów". Jeden z nich, anonimowo, powiedział agencji, że jest "w stałym kontakcie" z kolegami akredytowanymi w innych krajach i że liczba zwolenników Juszczenki "rośnie nieprzerwanie".
Ilu ich jest, trudno ustalić. Liczbę 150 ludzi, którzy stanęli po stronie opozycji, już we wtorek podawał rzecznik MSZ w Kijowie Markijan Łubkiwśki. Według niego tylu właśnie "czołowych" dyplomatów podpisało oświadczenie, w którym stwierdzają, że nie mogą w milczeniu obserwować, jak pod znakiem zapytania znalazł się rozwój demokracji na Ukrainie
ostateczne, oficjalne rezultaty - powiedział &lt;name type="org"&gt;"Rz"&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Taras Bojecki&lt;/&gt;, pierwszy sekretarz &lt;name type="org"&gt;Ambasady Ukrainy w Madrycie&lt;/&gt;. To jedna z tych placówek, w których, jak twierdzi &lt;name type="org"&gt;AFP&lt;/&gt;, &lt;name type="person"&gt;Juszczenkę&lt;/&gt; poparło "kilku dyplomatów". Jeden z nich, anonimowo, powiedział agencji, że jest "w stałym kontakcie" z kolegami akredytowanymi w innych krajach i że liczba zwolenników &lt;name type="person"&gt;Juszczenki&lt;/&gt; "rośnie nieprzerwanie".<br>Ilu ich jest, trudno ustalić. Liczbę 150 ludzi, którzy stanęli po stronie opozycji, już we wtorek podawał rzecznik &lt;name type="org"&gt;MSZ&lt;/&gt; w &lt;name type="place"&gt;Kijowie&lt;/&gt; &lt;name type="person"&gt;Markijan Łubkiwśki&lt;/&gt;. Według niego tylu właśnie "czołowych" dyplomatów podpisało oświadczenie, w którym stwierdzają, że nie mogą w milczeniu obserwować, jak pod znakiem zapytania znalazł się rozwój demokracji na &lt;name type="place"&gt;Ukrainie
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego