Typ tekstu: Książka
Autor: Zagajewski Adam
Tytuł: Dzikie czereśnie
Rok wydania: 1992
Lata powstania: 1982-1990
wieczności a wiersz
zachowuje się jak duch. Niech
płacze, póki nie zamarzną łzy.

ZDRADA
Największa radość, jak przeczuwam,
kryje się w podniosłym akcie zdrady
i tylko wierność może mu dorównać.
Zdradzić kobietę, przyjaciół, ideę,
zobaczyć nowe światło w oczach
dawnych cieni. Lecz jest tak mało
możliwości: inne kobiety, inne
idee, nieprzyjaciele moich
wypróbowanych przyjaciół. Gdyby
trafić na całkiem inną inność,
zamieszkać w kraju, który nie ma
nazwy, dotknąć kobiety, nim się
urodziła, stracić pamięć, spotkać
Boga innego niż nasz.

BEZ KOŃCA
I w śmierci będziemy żyli,
tylko inaczej, delikatnie i miękko,
rozpuszczeni w muzyce;
pojedynczo wywołani na korytarz,
samotni a mimo
wieczności a wiersz <br>zachowuje się jak duch. Niech <br>płacze, póki nie zamarzną łzy.&lt;/&gt; &lt;page nr=54&gt;<br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;ZDRADA&lt;/&gt; <br>Największa radość, jak przeczuwam, <br>kryje się w podniosłym akcie zdrady <br>i tylko wierność może mu dorównać. <br>Zdradzić kobietę, przyjaciół, ideę, <br>zobaczyć nowe światło w oczach <br>dawnych cieni. Lecz jest tak mało <br>możliwości: inne kobiety, inne <br>idee, nieprzyjaciele moich <br>wypróbowanych przyjaciół. Gdyby <br>trafić na całkiem inną inność, <br>zamieszkać w kraju, który nie ma <br>nazwy, dotknąć kobiety, nim się <br>urodziła, stracić pamięć, spotkać <br>Boga innego niż nasz.&lt;/&gt; &lt;page nr=55&gt;<br><br>&lt;div type="poem" sex="m"&gt;&lt;tit&gt;BEZ KOŃCA&lt;/&gt;<br>I w śmierci będziemy żyli, <br>tylko inaczej, delikatnie i miękko, <br>rozpuszczeni w muzyce; <br>pojedynczo wywołani na korytarz, <br>samotni a mimo
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego