Typ tekstu: Książka
Autor: Grochowiak Stanisław
Tytuł: Seans
Rok: 1997
jeśli już, mogą pozwolić sobie ludzie samotni, na własny rachunek i odpowiedzialność.
Spojrzenie Kuby mówi, że powinno się mnie obwozić z pogadankami, tak jak po amerykańskich szkołach obwozi się chorych na AIDS, iżby własnym przykładem odstraszali młodzież od narkotyków i poróbstwa.
- A jednocześnie popisywałem się przed Ewką: widzisz, jak mnie niesprawiedliwie osądzałaś; mnie, odpowiedzialnego męża i ojca, który, choć doskonale wie, że pani H. jest w Warszawie, w tej samej dzielnicy, żyje tak, jakby nie robiło to na nim wrażenia. Zresztą, rzeczywiście nie robi wrażenia, mimo że nawet raz się z nią spotkał i pewnie spotka kiedyś jeszcze, tak samo jak
jeśli już, mogą pozwolić sobie ludzie samotni, na własny rachunek i odpowiedzialność.<br>Spojrzenie Kuby mówi, że powinno się mnie obwozić z pogadankami, tak jak po amerykańskich szkołach obwozi się chorych na AIDS, iżby własnym przykładem odstraszali młodzież od narkotyków i poróbstwa.<br>- A jednocześnie popisywałem się przed Ewką: widzisz, jak mnie niesprawiedliwie osądzałaś; mnie, odpowiedzialnego męża i ojca, który, choć doskonale wie, że pani H. jest w Warszawie, w tej samej dzielnicy, żyje tak, jakby nie robiło to na nim wrażenia. Zresztą, rzeczywiście nie robi wrażenia, mimo że nawet raz się z nią spotkał i pewnie spotka kiedyś jeszcze, tak samo jak
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego