przypomina <br>Sweter przetarty na łokciach. Kto <br>Słucha wiadomości, nie wie, że <br>W pobliżu, po ogrodzie mokrym od deszczu <br>Spaceruje mały szary kot i bawi się, <br>Mocuje z twardymi łodygami traw.</> <page nr=46><br><br><div type="poem" sex="m"><tit>ZWYCIĘSTWO</><br>Zabijali nas i ci, i tamci, byliśmy <br>pod nożem, przed okrągłym okiem <br>karabinów, na krzyżu celowników, <br>ale nie jesteśmy niewinni, pomimo <br>wszystko nie jesteśmy niewinni, <br>mamy kły, paznokcie, pięści, <br>broniliśmy się zaciekle i <br>przegraliśmy; zwycięstwo <br>leżało w zasięgu westchnienia.</> <page nr=47><br><br><br><div type="poem" sex="m"><tit>DOŻYWOCIE</><br>Już ustały tamte cierpienia. <br>Umilkł płacz. W starym albumie <br>widzisz twarz żydowskiego dziecka <br>na kwadrans przed śmiercią. <br>Masz suche oczy. Nastawiasz wodę <br>na herbatę, jesz jabłko. Będziesz żył.</> <page nr=48><br><br><div type="poem" sex="m"><tit>SZUKAJĄC MIARY