Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 2
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 1998
bogu ducha winne ofiary stalinowskich przesiedleń i czystek etnicznych mają już pewność stuprocentową, że nigdy do Polski nie wrócą. Rząd bowiem nie ma żadnego obowiązku, by pomagać repatriantom. "Kraj zmaga się z trudnościami gospodarczymi i walką z dziedzictwem historycznym". Z pewnością jest w tym stwierdzeniu wiele prawdy, ale jest to niewyrażalnie smutne. Twarze tych biednych pięćdziesięciu sześciu Polaków z Kazachstanu, którzy przyjechali spędzić święta w kraju swego dzieciństwa i kraju swych przodków - te twarze mówiły wszystko. Że jest w nich tylko tęsknota, rozpacz i beznadzieja. "Przyjeżdżajcie, jak tylko możecie. Nie powinny nas zrażać trudności materialne. Dla was nie może nam zabraknąć
bogu ducha winne ofiary stalinowskich przesiedleń i czystek etnicznych mają już pewność stuprocentową, że nigdy do Polski nie wrócą. Rząd bowiem nie ma żadnego obowiązku, by pomagać repatriantom. "Kraj zmaga się z trudnościami gospodarczymi i walką z dziedzictwem historycznym". Z pewnością jest w tym stwierdzeniu wiele prawdy, ale jest to niewyrażalnie smutne. Twarze tych biednych pięćdziesięciu sześciu Polaków z Kazachstanu, którzy przyjechali spędzić święta w kraju swego dzieciństwa i kraju swych przodków - te twarze mówiły wszystko. Że jest w nich tylko tęsknota, rozpacz i beznadzieja. "Przyjeżdżajcie, jak tylko możecie. Nie powinny nas zrażać trudności materialne. Dla was nie może nam zabraknąć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego