Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Rzeczpospolita
Nr: 02.10
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
udział wszystkie 42 związki zawodowe tej branży. Termin ważności układów zbiorowych upłynął 2 lata temu. Władze i medycy nie mogą od tego czasu dojść do porozumienia. Powody protestu są jednak szersze.
Rząd walczy z deficytem budżetowym, dokonując między innymi cięć wydatków na publiczną służbę zdrowia. W ubiegłym roku na pokrycie niezbędnych wydatków zabrakło 6 miliardów euro, w tym roku zabraknie 7 mld. Niepokój budzą żądania, aby szpitale za wszelką cenę przynosiły zyski, jak również plany przekazania służby zdrowia całkowicie w gestię 23 regionów, na które dzielą się Włochy.
Rację strajkującym przyznał nawet minister zdrowia Girolamo Sirchia, chociaż podkreślił, że nie zgadza
udział wszystkie 42 związki zawodowe tej branży. Termin ważności układów zbiorowych upłynął 2 lata temu. Władze i medycy nie mogą od tego czasu dojść do porozumienia. Powody protestu są jednak szersze.<br>Rząd walczy z deficytem budżetowym, dokonując między innymi cięć wydatków na publiczną służbę zdrowia. W ubiegłym roku na pokrycie niezbędnych wydatków zabrakło 6 miliardów euro, w tym roku zabraknie 7 mld. Niepokój budzą żądania, aby szpitale za wszelką cenę przynosiły zyski, jak również plany przekazania służby zdrowia całkowicie w gestię 23 regionów, na które dzielą się &lt;name type="place"&gt;Włochy&lt;/&gt;.<br>Rację strajkującym przyznał nawet minister zdrowia &lt;name type="person"&gt;Girolamo Sirchia&lt;/&gt;, chociaż podkreślił, że nie zgadza
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego