Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
ktokolwiek inny, kto zacznie dochodzić swych praw o wiele bardziej agresywnie, niż robiło to do tej pory Eureko.
Tymczasem nasze elity polityczne jakby nie zdawały sobie z tego wszystkiego sprawy i usiłują cynicznie zbijać własny kapitał polityczny. Andrzej Lepper nawołuje, by za wszelką cenę udowodnić, że umowa z Eureko jest niezgodna z prawem, bo kupiło ono akcje PZU SA "z nieczystym zamiarem". Można uznać, że nie wie, co mówi. Ale w podobnym duchu wznosi okrzyki prawnik Janusz Wojciechowski z PSL, żądający, by pozostawić w PZU większościowy udział Skarbu Państwa. Teraz, przed wyborami, wielu politykom odpowiadałoby też powołanie kolejnej komisji śledczej do
ktokolwiek inny, kto zacznie dochodzić swych praw o wiele bardziej agresywnie, niż robiło to do tej pory Eureko.<br>Tymczasem nasze elity polityczne jakby nie zdawały sobie z tego wszystkiego sprawy i usiłują cynicznie zbijać własny kapitał polityczny. Andrzej Lepper nawołuje, by za wszelką cenę udowodnić, że umowa z Eureko jest niezgodna z prawem, bo kupiło ono akcje PZU SA "z nieczystym zamiarem". Można uznać, że nie wie, co mówi. Ale w podobnym duchu wznosi okrzyki prawnik Janusz Wojciechowski z PSL, żądający, by pozostawić w PZU większościowy udział Skarbu Państwa. Teraz, przed wyborami, wielu politykom odpowiadałoby też powołanie kolejnej komisji śledczej do
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego