Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Wprost
Nr: 02.20 (8)
Miejsce wydania: Poznań
Rok: 2000
stopnia wymusza wprowadzanie zmian.
Za kilka lat, przynajmniej wedle ambitnych zamierzeń decydentów,
powinniśmy kupować miesięczną "porcję energii" w sklepie w postaci karty magnetycznej. O nasze względy ma rywalizować kilkunastu producentów. Rola zakładów energetycznych będzie się sprowadzać tylko do przesyłania nam "towaru". Niestety, wizja ta wydaje się w tej chwili zupełnie nieziszczalna.

Krzysztof Orłowski



Trzeźwe spojrzenie

Prywatyzacja branży spirytusowej może się zakończyć klapą

Kilka lat temu szacowano, że państwo uzyska z prywatyzacji polskiego przemysłu spirytusowego co najmniej miliard dolarów. Dziś wiadomo, że jeśli nie zostaną uregulowane prawa do sprzedaży najbardziej znanych marek, przede wszystkim "Wyborowej", "Żubrówki", "Luksusowej", "Żytniej", "Poloneza" i "Krakusa", skarb
stopnia wymusza wprowadzanie zmian. <br> Za kilka lat, przynajmniej wedle ambitnych zamierzeń decydentów,<br> powinniśmy kupować miesięczną "porcję energii" w sklepie w postaci karty magnetycznej. O nasze względy ma rywalizować kilkunastu producentów. Rola zakładów energetycznych będzie się sprowadzać tylko do przesyłania nam "towaru". Niestety, wizja ta wydaje się w tej chwili zupełnie nieziszczalna.<br><br>&lt;au&gt;Krzysztof Orłowski&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="art"&gt;<br><br>&lt;tit&gt;Trzeźwe spojrzenie&lt;/&gt;<br><br>&lt;intro&gt;Prywatyzacja branży spirytusowej może się zakończyć klapą&lt;/&gt;<br><br>Kilka lat temu szacowano, że państwo uzyska z prywatyzacji polskiego przemysłu spirytusowego co najmniej miliard dolarów. Dziś wiadomo, że jeśli nie zostaną uregulowane prawa do sprzedaży najbardziej znanych marek, przede wszystkim "Wyborowej", "Żubrówki", "Luksusowej", "Żytniej", "Poloneza" i "Krakusa", skarb
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego