Typ tekstu: Książka
Autor: Grzegorz Brzozowicz, Filip Łobodziński
Tytuł: 100 płyt, które wstrząsnęły światem. Kronika czasów popkultury.
Rok: 2000
świat tamtych rozczarowań nadając im moc alegorii rozczarowań współczesnych.
Z albumu na album Tom Waits stawał się coraz twardszy, ostrzejszy, nabierał goryczy i jednocześnie ironii. Pierwsze płyty nagrał przy zastosowaniu dość monotonnego instrumentarium- fortepianu, saksofonu, kontrabasu, gitary, bębnów, czasem smyczków. Muzyka nasiąknięta przede wszystkim jazzem i knajpianym boogie znakomicie portretowała nijakość, smutek, pozbawiony nadziei świt, gorycz opuszczenia, alkohol jako ostatnią deskę ratunku. Właśnie alkohol, o którym zapatrzony w modne narkotyki show-biznes zupełnie chyba zdążył zapomnieć. Jak wspomina Waits, "w głowie szumiał mi coraz głośniejszy, coraz bardziej pogmatwany hałas. Miewałem ochotę spuścić pianino z okna i pobiec na dół, by zdążyć
świat tamtych rozczarowań nadając im moc alegorii rozczarowań współczesnych.<br>Z albumu na album Tom Waits stawał się coraz twardszy, ostrzejszy, nabierał goryczy i jednocześnie ironii. Pierwsze płyty nagrał przy zastosowaniu dość monotonnego instrumentarium- fortepianu, saksofonu, kontrabasu, gitary, bębnów, czasem smyczków. Muzyka nasiąknięta przede wszystkim jazzem i knajpianym boogie znakomicie portretowała nijakość, smutek, pozbawiony nadziei świt, gorycz opuszczenia, alkohol jako ostatnią deskę ratunku. Właśnie alkohol, o którym zapatrzony w modne narkotyki show-biznes zupełnie chyba zdążył zapomnieć. Jak wspomina Waits, "w głowie szumiał mi coraz głośniejszy, coraz bardziej pogmatwany hałas. Miewałem ochotę spuścić pianino z okna i pobiec na dół, by zdążyć
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego