Typ tekstu: Rozmowa bezpośrednia
Tytuł: Rozmowa o piciu,o malarstwie
Rok powstania: 2001
Tytuł: Rozmowa o piciu,o malarstwie
Rok powstania: 2001
etapów takich zasadniczych.
Ja w ogóle jestem taki dwu dwufazowy, prawda?
Yhy. Taki taki jak to się mówi? Ten z literatury...
Trochę podzielony taki.
Trochę Mister Hyde, trochę doktor Jekyll, nie?
No. Tak tak. Co prawda to tak czternaście lat odejścia od pewnych ludzi, od pewnych granic, tak powolutku zaczynam nobilitowanie się czuć tych nowych ludzi, nowego życia, nowego języka, nowego sposobu patrzenia plus walka z chorobą i z tym wszystkim.
A mógłbyś tak pokrótce opowiedzieć tak po kolei, wiesz, tak tak właśnie swoje życie. Zgodzisz się na to?
No cóż no. Moje życie zaczęło się od tego dnia...
Yhy. To ja
Ja w ogóle jestem taki dwu dwufazowy, prawda?
Yhy. Taki taki jak to się mówi? Ten z literatury...
Trochę podzielony taki.
Trochę Mister Hyde, trochę doktor Jekyll, nie?
No. Tak tak. Co prawda to tak czternaście lat odejścia od pewnych ludzi, od pewnych granic, tak powolutku zaczynam nobilitowanie się czuć tych nowych ludzi, nowego życia, nowego języka, nowego sposobu patrzenia plus walka z chorobą i z tym wszystkim.
A mógłbyś tak pokrótce opowiedzieć tak po kolei, wiesz, tak tak właśnie swoje życie. Zgodzisz się na to?
No cóż no. Moje życie zaczęło się od tego dnia...
Yhy. To ja
etapów <overlap>takich zasadniczych.</></> <br><who2><overlap>Ja w ogóle jestem</> taki dwu dwufazowy, prawda?</><br><who3>Yhy. Taki taki jak to się mówi? Ten z literatury...</><br><who2>Trochę podzielony taki.</><br><who3>Trochę Mister Hyde, trochę doktor Jekyll, nie? <vocal desc="laugh"></><br><who2>No. Tak tak. Co prawda to tak <vocal desc="yyy"> czternaście lat odejścia od pewnych ludzi, od pewnych granic, tak powolutku zaczynam nobilitowanie się czuć tych nowych ludzi, nowego życia, nowego języka, nowego sposobu patrzenia plus walka z chorobą i z tym wszystkim.</><br><who3>A mógłbyś tak pokrótce opowiedzieć tak po kolei, wiesz, tak tak właśnie swoje życie. <gap> Zgodzisz się na to?</><br><who2>No cóż no. Moje życie zaczęło się <vocal desc="eee"> od tego dnia...</><br><pause><br><who2>Yhy.<pause> To ja
