winiarz zajmuje się wszystkimi etapami produkcji wina. Niektórzy właściciele winnic swoje zbiory przekazują natychmiast do wytwórni przemysłowych - regionalnych, spółdzielczych - inni sami zabierają się do dalszej pracy. W każdym razie najpierw ruszają tłocznie. Idą w ruch wagi i różnego rodzaju cukrometry, od których zależy w znacznej mierze wartość zebranego plonu, i nuże! - miażdżyć, wyciskać, tłoczyć. W warunkach przemysłowych tak zaczyna się wielki proces winifikacji, w warunkach domowych wygląda to rozmaicie, czasem jeszcze bardzo tradycyjnie, choć też już nie tak malowniczo, by się zastanawiać, czy lepiej jest tłoczyć ręcznie, czy może z pomocą nóg.<br>Pewne sposoby, a także narzędzia stają się stopniowo muzealne