Typ tekstu: Książka
Autor: Szklarski Alfred
Tytuł: Tomek w krainie kangurów
Rok wydania: 1995
Rok powstania: 1957
Smugi, obrzucając teraz obydwóch intruzów gniewnym wzrokiem. Sierść
zjeżyła się na grzbiecie rozjuszonego zwierzęcia. Marszcząc pysk,
groźnie rozwierał paszczę.
Tomek zrozumiał, że musiało zdarzyć się coś nieoczekiwanego, skoro
tygrys znajdował się w strzelnicy, a nie tam, gdzie umieszczono go w
Kolombo! Teraz dopiero spostrzegł w głębi pomieszczenia bambusową
klatkę, lecz o dziwo! - drzwi klatki były zamknięte. W jaki wobec tego
sposób tygrys wydostał się na wolność? Chciał zapytać Smugę, co to
wszystko znaczy, nie mógł wszakże wydobyć z siebie głosu. Smuga
zauważył, co się dzieje z Tomkiem i znów go ostrzegł:
- Gdyby chciał skoczyć na ciebie, strzelaj! I natychmiast uskocz w
Smugi, obrzucając teraz obydwóch intruzów gniewnym wzrokiem. Sierść<br>zjeżyła się na grzbiecie rozjuszonego zwierzęcia. Marszcząc pysk,<br>groźnie rozwierał paszczę.<br> Tomek zrozumiał, że musiało zdarzyć się coś nieoczekiwanego, skoro<br>tygrys znajdował się w strzelnicy, a nie tam, gdzie umieszczono go w<br>Kolombo! Teraz dopiero spostrzegł w głębi pomieszczenia bambusową<br>klatkę, lecz o dziwo! - drzwi klatki były zamknięte. W jaki wobec tego<br>sposób tygrys wydostał się na wolność? Chciał zapytać Smugę, co to<br>wszystko znaczy, nie mógł wszakże wydobyć z siebie głosu. Smuga<br>zauważył, co się dzieje z Tomkiem i znów go ostrzegł:<br> - Gdyby chciał skoczyć na ciebie, strzelaj! I natychmiast uskocz w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego