Gwardia zgaszą powstanie. Bo bunt nie ma szans - teraz właśnie Magwer to zrozumiał. <orig>Ban</> wie o wszystkim, co dzieje się w powstańczym obozie. W każdej chwili może narzucić Białym swoje decyzje. O tak, mądry to człowiek, okrutny i zły, ale mistrz w grze, którą toczy.<br>Magwer na krótką chwilę zapomniał o bólu.<br><tit>22. Bitwa</><br>Świt zbliżał się powoli, lecz kiedy nadszedł, w obu obozach nikt już nie spał. Armie stały naprzeciw siebie na równinie, która jeszcze nie miała nazwy. Nikt nie wątpił, że wkrótce ludzie dadzą temu miejscu imię. Pochwalne i błogosławiące, wspominające zwycięstwo i odwagę. Lub trwożne i straszne, niosące