Nie mam zaufania do tej informacji</> - komentuje lider UW Tadeusz Syryjczyk. Jego zdaniem, sprawa telefonu to <q>"próba przesłonięcia problemu, jak ma działać Komitet Integracji Europejskiej"</>.<br>Szef Komitetu Integracji Europejskiej Ryszard Czarnecki odmówił skomentowania informacji holenderskiego dziennika, jakoby Leszek Balcerowicz dzwonił do siedziby UE w Brukseli i mówił, że decyzja o obcięciu Polsce pieniędzy z programu PHARE była słuszna. <q>- Myślę, że tą sprawą zajmie się premier po powrocie ze Stanów Zjednoczonych</> - powiedział Czarnecki. Minister podkreślił, że <q>"afera telefoniczna, która ciągnie się od kilku tygodni"</>, nie tworzy dobrego wizerunku rządu. Pytany przez PAP, czy wie, kto dzwonił do Brukseli, Czarnecki wyjaśnił, że jak