ale to nic, lubię, jak facet drapie. Ładne masz te oczy, ładne. Przykryj się, bo zmarzniesz.<br>A ty co robisz?<br>Piszesz?<br>Pisarz jesteś, kurwa?<br>No popatrz.<br>To będziesz miał o czym pisać. Ja ci tu zaraz naopowiadam. Lubię gadać. Gadane to ja mam, facet, no i życia też kawałek przeżyłam, obiadków nie gotowałam, mam o czym opowiadać. Jak stałam na ulicy, to dziewczyny mnie lubiły, bo gadałam i gadałam, a czas szybko leciał. Najgorzej w zimie. Marzniesz jak pies, nogę chociaż musisz pokazać, <page nr=187> a tu piździ jak cholera, potem piętnaście minut się rozbierasz, potem numer, potem drugie tyle się ubierasz. W