Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Powszechny
Nr: 47
Miejsce wydania: Kraków
Rok: 1994
jeszcze bardzo dobry debiut Michała Rosy pt. "GORĄCY CZWARTEK", o którym napiszemy osobno), bo głupio strzępić język, pytając, co komu po filmach Dudziewicza, Szarka, Sokołowskiej, Załuskiego. Ktoś je pchnął do produkcji, ktoś nie wyrzucił do kosza scenariusza. Maszynka produkująca polskie filmy o dziwo działa. Pojawiają się filmy dobre lub choćby obiecujące. Jak jednak wytłumaczyć obywatelowi płacącemu podatki i opłacającemu abonament TV, że "Oczy niebieskie", albo przepraszam za tytuł - "Dwadzieścia lat później" nie tylko powstały, ale autor tego ostatniego filmu kręci już nowy utwór. Jak na razie tylko reż. Krzysztof Tchórzewski został dzięki naciskom opinii publicznej (czyt. prasy) odcięty od naszej forsy
jeszcze bardzo dobry debiut Michała Rosy pt. "GORĄCY CZWARTEK", o którym napiszemy osobno), bo głupio strzępić język, pytając, co komu po filmach Dudziewicza, Szarka, Sokołowskiej, Załuskiego. Ktoś je pchnął do produkcji, ktoś nie wyrzucił do kosza scenariusza. Maszynka produkująca polskie filmy o dziwo działa. Pojawiają się filmy dobre lub choćby obiecujące. Jak jednak wytłumaczyć obywatelowi płacącemu podatki i opłacającemu abonament TV, że "Oczy niebieskie", albo przepraszam za tytuł - "Dwadzieścia lat później" nie tylko powstały, ale autor tego ostatniego filmu kręci już nowy utwór. Jak na razie tylko reż. Krzysztof Tchórzewski został dzięki naciskom opinii publicznej (czyt. prasy) odcięty od naszej forsy
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego