USA, jak sam to nazywa, &lt;q&gt;&lt;transl&gt;"budowanie kultury życia"&lt;/&gt;&lt;/&gt;. W ubiegłym roku podpisał ustawę zakazującą dokonywania tzw. aborcji częściowej, czyli wywoływania sztucznego poronienia powyżej szóstego miesiąca ciąży. Wcześniej zniósł państwowe dotacje dla organizacji międzynarodowych propagujących aborcję. Ograniczył także finansowania badań nad embrionami, co jednak jako kompromisowe rozwiązanie było krytykowane przez najzagorzalszych obrońców życia w USA.<br>Taka odwaga przydałaby się wielu politykom europejskim. Czy stać ich na to, będą już niebawem mieli okazję pokazać, kiedy pod koniec stycznia w parlamencie europejskim będzie głosowany dokument na temat eutanazji, wzbudzający już teraz kontrowersje.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news" sub="world"&gt;<br>&lt;tit&gt;Ponad 30 państw podjęło decyzję o wysłaniu wojsk do &lt;name type="place"&gt;Iraku&lt;/&gt;&lt;/&gt;<br>&lt;tit&gt;&lt;name type="place"&gt;Polska&lt;/&gt; dowodzi