wymienia zastąpienie wybieralności gubernatorów ich mianowaniem przez prezydenta. Kiepsko, wedle amerykańskich urzędników, wygląda przestrzeganie praw człowieka w Czeczenii, gdzie obu stronom konfliktu zdarza się mordować cywilów. Raport bierze też w obronę rosyjskich poborowych, maltretowanych przez starsze roczniki, a nawet więźniów, przetrzymywanych w przeludnionych celach, co zagraża ich zdrowiu.<br>Na celowniku obrońców praw człowieka z Departamentu Stanu znalazły się też Iran i Syria, oskarżane o naruszanie w zeszłym roku ludzkich praw, a sytuowane już wcześniej przez USA w grupie krajów prowadzących antyamerykańską politykę. O naruszanie humanitarnych norm oskarżane są władze palestyńskie. Iranowi, podejrzewanemu o nuklearne ambicje, Amerykanie zarzucają torturowanie i skrytobójcze mordowanie