Raporty urzędu celnego.<br>Tam jest wszystko. A przecież - czy nie rozczula naiwność ciekawskich, czekających na otwarcie archiwów? Czego jeszcze chcieli się dowiedzieć? Zobaczyć, dotknąć, wetknąć palec do rany? Czy nie widzieli, co się dzieje? Oślepli, patrząc na nic nowego pod słońcem? Spiski - czy muszą być roztrąbione? Tajemnice, czyż nie były obwieszczane w formie afiszów na słupie, jak listy gończe? W teatrze na forum mieściło się towarzystwo krzewienia przyjaźni, jawne, a szuka się dowodów na pokątne kontakty z rezydentem, w randze podpułkownika. Jakie to ma znaczenie, w randze czy bez rangi? Biała księga była publikowana na bieżąco i każdy, kto miał oczy