Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Polityka
Nr: 09.04
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2004
sądzie wielokrotnie musiała udowadniać, że nie odgrywa się na ojcu i nie kłamie. Na sali prokurator pytał się jej, 16-latki, czy ma żądać dla ojca więzienia, czy wyroku w zawieszeniu. Miała ochotę popełnić samobójstwo.

- Nigdy nie usłyszała w sądzie, że nie jest niczemu winna. Myślę, że do tej pory obwinia siebie za to, że ojciec został ukarany. Uważa, że go skrzywdziła i ten ślad pozostanie już w jej życiu - mówi terapeutka Sandry.

Wciąż boryka się z tym problemem Bożena Z., matka gwałconej przez ojczyma Marysi i molestowanej Zuzi. Obie siostry nadal wymagają terapii. Maria obwinia siebie, że wsadziła ojczyma za
sądzie wielokrotnie musiała udowadniać, że nie odgrywa się na ojcu i nie kłamie. Na sali prokurator pytał się jej, 16-latki, czy ma żądać dla ojca więzienia, czy wyroku w zawieszeniu. Miała ochotę popełnić samobójstwo.<br><br>- Nigdy nie usłyszała w sądzie, że nie jest niczemu winna. Myślę, że do tej pory obwinia siebie za to, że ojciec został ukarany. Uważa, że go skrzywdziła i ten ślad pozostanie już w jej życiu - mówi terapeutka Sandry.<br><br>Wciąż boryka się z tym problemem Bożena Z., matka gwałconej przez ojczyma Marysi i molestowanej Zuzi. Obie siostry nadal wymagają terapii. Maria obwinia siebie, że wsadziła ojczyma za
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego