Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Tygodnik Podhalański
Nr: 5
Miejsce wydania: Zakopane
Rok: 1999
A zdawałoby się, że na Podhalu ludzie nadal nie są egoistami i potrafią się skrzyknąć, żeby zrobić coś dla wspólnego dobra. Można jeszcze podumać o solidarności, którą kiedyś uczyniliśmy sztandarowym zawołaniem, albo o nauce Kościoła zwanej solidaryzmem społecznym...
Złe idzie ze świata i czai się już w opłotkach. Zamierają dobre obyczaje. Co górala obchodzą inni górale... Sąsiad niedługo będzie obcym, swój jest tylko telewizor. A z uporu nie popuścić, choćby przyszło samemu ponosić konsekwencje zablokowanych rozwiązań. W "Gazecie Południowej" z piątku, 22 stycznia przeczytałem, że na wniosek jednej rodziny z Podczerwonego w nowotarskim Sądzie Rejonowym wydano postanowienie czasowo zakazujące gminie Czarny
A zdawałoby się, że na Podhalu ludzie nadal nie są egoistami i potrafią się skrzyknąć, żeby zrobić coś dla wspólnego dobra. Można jeszcze podumać o solidarności, którą kiedyś uczyniliśmy sztandarowym zawołaniem, albo o nauce Kościoła zwanej solidaryzmem społecznym...<br>Złe idzie ze świata i czai się już w opłotkach. Zamierają dobre obyczaje. Co górala obchodzą inni górale... Sąsiad niedługo będzie obcym, swój jest tylko telewizor. A z uporu nie popuścić, choćby przyszło samemu ponosić konsekwencje zablokowanych rozwiązań. W "Gazecie Południowej" z piątku, 22 stycznia przeczytałem, że na wniosek jednej rodziny z Podczerwonego w nowotarskim Sądzie Rejonowym wydano postanowienie czasowo zakazujące gminie Czarny
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego