Typ tekstu: Książka
Autor: Brzechwa Jan
Tytuł: Gdy owoc dojrzewa
Rok: 1958
na jej kapryśne, nerwowe usposobienie.

W kilka tygodni po naszym powrocie z Petersburga zjawiła się u nas Natalia Gieorgiewna w towarzystwie Żakowicza i panny Aillot i dokładnie spisała relacje ojca o zajściach, których był świadkiem, o represjach rządu, o wzburzeniu wśród mas robotniczych...

- Mirbeau czeka na te wiadomości - rzekła jakby od niechcenia. - Lud francuski chce przyjść nam z pomocą... Mirbeau właśnie pisał do mnie... - Wyjęła ukryty za stanikiem arkusik papieru i przeczytała z emfazą: "Le peuple français est pret décidement soutenir votre lutte pour la liberté..."

Wspomniałem już wyżej, że informacje dostarczane przez Stiebłową nie pozostały bez wpływu na utworzenie w
na jej kapryśne, nerwowe usposobienie.<br><br>W kilka tygodni po naszym powrocie z Petersburga zjawiła się u nas Natalia Gieorgiewna w towarzystwie Żakowicza i panny Aillot i dokładnie spisała relacje ojca o zajściach, których był świadkiem, o represjach rządu, o wzburzeniu wśród mas robotniczych...<br><br>- Mirbeau czeka na te wiadomości - rzekła jakby od niechcenia. - Lud francuski chce przyjść nam z pomocą... Mirbeau właśnie pisał do mnie... - Wyjęła ukryty za stanikiem arkusik papieru i przeczytała z emfazą: "Le peuple français est pret décidement soutenir votre lutte pour la liberté..."<br><br>Wspomniałem już wyżej, że informacje dostarczane przez Stiebłową nie pozostały bez wpływu na utworzenie w
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego