Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Trybuna
Nr: 03.08
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2005
tego, że lewica dziś jest rozbita i boi się własnego cienia.
Kazimierz Rynkowski, pracownik firmy ubezpieczeniowej z Gdańska:
- Manifest trafia w sedno sprawy, bo zespół, który go opracował, odszedł od partyjności i dał propozycje wszystkim odłamom lewicy, jak wspólnie się skupić wokół najistotniejszych dla Polski spraw. Zgadzam się z tym od czego trzeba się odciąć, popieram skoncentrowanie się na problemach społecznych. I najważniejsze - nie jest to dokument rozwlekły i pusty w nadmiarze słów.
Jan Guz, przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych:
- OPZZ poprze każdy program, który będzie służył ludziom pracy. W tym manifeście odnajdujemy to, co dotyczy spraw pracowniczych. Chcemy, by zmniejszała się
tego, że lewica dziś jest rozbita i boi się własnego cienia.&lt;/&gt;<br>Kazimierz Rynkowski, pracownik firmy ubezpieczeniowej z Gdańska:<br>&lt;div1 sex="m"&gt;- Manifest trafia w sedno sprawy, bo zespół, który go opracował, odszedł od partyjności i dał propozycje wszystkim odłamom lewicy, jak wspólnie się skupić wokół najistotniejszych dla Polski spraw. Zgadzam się z tym od czego trzeba się odciąć, popieram skoncentrowanie się na problemach społecznych. I najważniejsze - nie jest to dokument rozwlekły i pusty w nadmiarze słów.&lt;/&gt;<br>Jan Guz, przewodniczący Ogólnopolskiego Porozumienia Związków Zawodowych:<br>&lt;div1 sex="m"&gt;- OPZZ poprze każdy program, który będzie służył ludziom pracy. W tym manifeście odnajdujemy to, co dotyczy spraw pracowniczych. Chcemy, by zmniejszała się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego