zawodowa. Wiele z nich w wieku, w którym zakłada się rodziny, myśli o zbudowaniu solidnych fundamentów swojej kariery zawodowej. Sprawy uczuciowe odkładając na potem, bo przecież "wszystko jeszcze będzie możliwe, także dziecko u progu czterdziestki"...<br> A.P.: - Ja nic nie odkładałam na potem, bo jak już mówiłam, chciałam mieć wszystko od razu. Miłość także. Więc dlaczego moje małżeństwo się rozleciało? Mogę już o tym mówić spokojnie, tyle lat minęło... mam do tej historii dystans. Otóż mój mąż był aktorem, wydawało mi się, że to nam ułatwi wzajemne zrozumienie. Przy czym dosyć naiwnie uważałam, że jeśli osiągnę sukces, to on mnie będzie po