Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Dzień Dobry
Nr: 09.02
Miejsce wydania: Warszawa
Rok: 2001
ze skarbem państwa. Przez osiem lat w Naczelnym Sądzie Administracyjnym toczyła się rozprawa dotycząca komunalizacji obiektów należących do STOSU. Krajowa Komisja Uwłaszczeniowa przyznała obiekty miastu w 1992 r. Jednak Urząd Wojewódzki odwołał się od tej decyzji do NSA. Wyrok zapadł dopiero miesiąc temu. Orzeczono, że obiekty należą się miastu. Ponarski od razu zaczął snuć kolejne marzenia.
- Chcemy, by oprócz stoku narciarskiego powstała tu także ścianka do wspinaczki skałkowej i skocznia do bungee. Wykorzystamy do tego 36-metrową wieżę dawnej skoczni. Potrzebujemy na to 12 mln zł - mówi dyrektor STOSU (obecnie Warszawskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji).

Miniskocznia

- Budowa nowej skoczni w stolicy to
ze skarbem państwa. Przez osiem lat w Naczelnym Sądzie Administracyjnym toczyła się rozprawa dotycząca komunalizacji obiektów należących do STOSU. Krajowa Komisja Uwłaszczeniowa przyznała obiekty miastu w 1992 r. Jednak Urząd Wojewódzki odwołał się od tej decyzji do NSA. Wyrok zapadł dopiero miesiąc temu. Orzeczono, że obiekty należą się miastu. Ponarski od razu zaczął snuć kolejne marzenia.<br> - Chcemy, by oprócz stoku narciarskiego powstała tu także ścianka do wspinaczki skałkowej i skocznia do &lt;foreign&gt;bungee&lt;/&gt;. Wykorzystamy do tego 36-metrową wieżę dawnej skoczni. Potrzebujemy na to 12 mln zł - mówi dyrektor STOSU (obecnie Warszawskiego Ośrodka Sportu i Rekreacji).<br><br>&lt;tit&gt; Miniskocznia&lt;/&gt;<br><br> - Budowa nowej skoczni w stolicy to
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego