skierowanych do pani senator z Opolszczyzny, Doroty Simonides: <br><br>"Niemcy nas tu nachodzą i ciągle mówią o tym samym, że jak będziemy w Europie, to oni i tak po swoje przyjdą, a my musimy z powrotem pod Lwów...". <q>"Byliśmy pewni, że jak już tę granicę podpiszą, Polacy i Niemcy, to my odetchniemy, ale ostatnio znów przyjechał do nas pewien Niemiec co wcale tu nie mieszkał i powiedział, że my na papierze nie mamy, że mieszkanie jest nasze, a Niemcy mają wszystko zapisane w takich kartotekach i że według tych kartotek teraz, kiedy Polska jest demokratyczna, musimy oddać Niemcom to, co niemieckie"</>. <q>"Najpierw