Typ tekstu: Książka
Autor: Bilica Jerzy
Tytuł: Telefony z Eufonii. Felietony wygłaszane 1991-1992 w Programie II Polskiego Radia
Rok wydania: 1995
Lata powstania: 1991-1992
do ojca. I dalej: "To hańba, że człowiek tak zdolny sam się doprowadza do takiego stanu". Nic dodać, nic ująć.
O zdolnościach uczniów warszawskiej Szkoły Głównej Muzyki z profesorskiego obowiązku musiał wydawać opinię Józef Elsner. O Chopinie napisał profesor w raporcie owe słynne słowa: "Szczegulna [sic!] zdolność, geniusz muzyczny". Chopin odpłacał mu potem słowami pełnymi wdzięczności i sentymentu, msze Elsnera nazwał "cudnymi", ale samego Elsnera mistrzem nigdy jednak nie nazwał.
W liście do Anny Karoliny de Belleville-Oury za "mistrzów i wielkich autorów" uznał Chopin Mozarta, Beethovena i .... Hummla. Ot i następna zagadka, którą wszelako można rozwikłać przyjmując, że kryje się
do ojca. I dalej: "To hańba, że człowiek tak zdolny sam się doprowadza do takiego stanu". Nic dodać, nic ująć.<br>O zdolnościach uczniów warszawskiej Szkoły Głównej Muzyki z profesorskiego obowiązku musiał wydawać opinię Józef Elsner. O Chopinie napisał profesor w raporcie owe słynne słowa: "Szczegulna [sic!] zdolność, geniusz muzyczny". Chopin odpłacał mu potem słowami pełnymi wdzięczności i sentymentu, msze Elsnera nazwał "cudnymi", ale samego Elsnera mistrzem nigdy jednak nie nazwał. <br>W liście do Anny Karoliny de Belleville-Oury za "mistrzów i wielkich autorów" uznał Chopin Mozarta, Beethovena i .... Hummla. Ot i następna zagadka, którą wszelako można rozwikłać przyjmując, że kryje się
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego