Typ tekstu: Prasa
Tytuł: Życie Podkarpackie
Nr: 02.16
Miejsce wydania: Przemyśl
Rok: 2005
sami zarabialiśmy, na przykład przez wynajem pomieszczeń. Szkoły oddały te pieniądze do urzędu miasta, który wypłaca nam pewne sumy 2 razy w miesiącu. Co więc się stanie, jeżeli zdarzy się nagła awaria? Kogo mam wówczas prosić o pieniądze? Pozostali nam tylko darczyńcy - stwierdza dyrektor Sienkiewicz.

PRZEMYŚL Domagają się odszkodowań
Wśród odsiadujących karę pozbawienia wolności są i tacy, którzy ślą pozwy do sądów i domagają się odszkodowania za złe warunki odsiadki, jak np. mały metraż na jednego skazanego. Pieniądze na odszkodowanie, które więźniowie mieliby otrzymać ze skarbu państwa, pochodziłyby z naszych podatków.
Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, taki pozew wpłynął do sądu z
sami zarabialiśmy, na przykład przez wynajem pomieszczeń. Szkoły oddały te pieniądze do urzędu miasta, który wypłaca nam pewne sumy 2 razy w miesiącu. Co więc się stanie, jeżeli zdarzy się nagła awaria? Kogo mam wówczas prosić o pieniądze? Pozostali nam tylko darczyńcy - stwierdza dyrektor Sienkiewicz.&lt;/&gt;<br><br>&lt;div type="news"&gt;PRZEMYŚL &lt;tit&gt;Domagają się odszkodowań&lt;/&gt;<br>Wśród odsiadujących karę pozbawienia wolności są i tacy, którzy ślą pozwy do sądów i domagają się odszkodowania za złe warunki odsiadki, jak np. mały metraż na jednego skazanego. Pieniądze na odszkodowanie, które więźniowie mieliby otrzymać ze skarbu państwa, pochodziłyby z naszych podatków. <br>Jak się dowiedzieliśmy nieoficjalnie, taki pozew wpłynął do sądu z
zgłoś uwagę
Przeglądaj słowniki
Przeglądaj Słownik języka polskiego
Przeglądaj Wielki słownik ortograficzny
Przeglądaj Słownik języka polskiego pod red. W. Doroszewskiego